+- Forum WL (https://www.wiaralecha.pl/forum)
+-- Dział: Forum Kibiców Lecha Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=1)
+--- Dział: Lech Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=3)
+---- Dział: Mecze Lecha Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=15)
+---- Wątek: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LKE (/showthread.php?tid=170)
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Skorpion - 23-10-2025
Ale zauważ, że zmiennicy też g.. zagrali. Palma nie był w stanie okiwać nikogo. Teofil miał jedną akcję i zniknął. Ishaka nie było, Antek coś powalczył a Joel tradycyjnie wrzutka do nikogo.
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Mosina - 23-10-2025
ale z psychologicznego punkty widzenia - TAK SIĘ NIE ROBI. Jaki wysyłasz sygnał do zmienników jak wystawiasz wszystkich otusiderów na raz? proste - mówisz że przeciwnik to cieniaki i wygra się samo. skąd ma być mental, w zespole który nigdy nie zagrał w takim składzie? skoro oni nigdy razem o nic nie walczyli, z żadnym przeciwnikiem?
jedyne co cokolwiek tłumaczy, że skoro taki Palma nic nie mógł zagrać, to robotę zrobiła także murawa. wiem że słabe ale nic innego mi nie przychodzi do głowy
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Skorpion - 23-10-2025
Problem się zrobi w tej całej LKE bo będzie trudno awansować. Mam nadzieje, że wszyscy zdają sobie sprawę.
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - pacal - 23-10-2025
Dokładnie. Rotowanie nie polega na wymianie 3/4 jedenastki. Trzeba to robić z głową, stopniowo i ew. dokładać zmiany przy dobrym wyniku. A nie próbować ratować liderami jak już drużyna gra z kupą w majtach.
Do tego gracze z przodu nie podejmują większego ryzyka (patrz brak dryblingów u Palmy), bo z tyłu głowy mają że w obronie dziś gra Skrzypczak i Gumny, a a nie Milić i Pereira, i że Mrozek jest kompletnie bez formy, do tego w środku b biega grający na alibi Thordarsson, więc po stracie nie przerwą czysto akcji, tylko albo spowodują groźny wolny, albo odpuszczą i przeciwnik dojdzie do dobrej okazji.
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Icek - 23-10-2025
Serio uważasz, że to jest moment, żeby teraz z takim tekstem wyjeżdżać, który sugeruje, że kadra jest niewystarczająca, żeby ograć taką ekipę.
Dostępny skład osobowy uzasadnia zasadność potencjalnych zakładów o to, czy pykniemy ich z handicapem branek 0-5, czy może 0-10.
Równie sensowne będzie, gdy Ciebie wymienię jako punkt wspólny tych wpietdoli. Nie pomylę wię, gdy napiszę, że w tych okresach byłeś kibocem Lecha?
Przecież dzisiaj to jest ewidentny error sztabu i.piłkarzy....
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Szulaj - 23-10-2025
(23-10-2025, 23:20)Bonx82 napisał(a): Nie potrafimy grać na sztucznej. Nie mam zamiaru nikogo bronić ale kolejny mecz na sztucznej murawie i kolejny raz wyglądamy jak mega amatorzy.
Dziwi mnie tylko dlaczego praktycznie nie graliśmy po ziemi klepka przeciez to bardzo dobrze umiemy, a dzisiaj non stop piła była bez sensu podnoszona i latała jak ping pong.
Tradycja kur.a podtrzymana- Szmata w ryj zaliczona
Jakos w Sztokholmie na sztucznej potrafiliśmy rozjechać dwie drużyny o kilka klas mocniejszych.
(23-10-2025, 23:20)Gugus napisał(a): Mamy październik, a lista wstydliwych porażek jest spora w tym sezonie:
Z Cracovią 1-4 u siebie
Z Genk 1-5 u siebie
Z Zagłębiem 1-2 u Siebie.
Może skończy się śpiewanie jak do dzieci po meczach "BYLIŚCIE LEPSI, KOLEJORZ BYLIŚCIE LEPSI".
To co wymieniłeś to sama przyjemność w porównaniu do tego co sie dzisiaj odjebało.
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Antonio - 23-10-2025
Jak już Frederiks chciał porotować to trzeba było np.
Dać Bengtssona za Palmę, Thordarssona za Kozubala, Skrzypczaka za Douglasa i Gumnego za Pereirę. Potem ewentualnie dać Agnero za Ishaka, Fiabemę za Ismaheela i na tym powinien być koniec.
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Mosina - 23-10-2025
(23-10-2025, 23:52)Szulaj napisał(a):(23-10-2025, 23:20)Bonx82 napisał(a): Nie potrafimy grać na sztucznej. Nie mam zamiaru nikogo bronić ale kolejny mecz na sztucznej murawie i kolejny raz wyglądamy jak mega amatorzy.
Dziwi mnie tylko dlaczego praktycznie nie graliśmy po ziemi klepka przeciez to bardzo dobrze umiemy, a dzisiaj non stop piła była bez sensu podnoszona i latała jak ping pong.
Tradycja kur.a podtrzymana- Szmata w ryj zaliczona
Jakos w Sztokholmie na sztucznej potrafiliśmy rozjechać dwie drużyny o kilka klas mocniejszych.
nie umiemy. niedawno z Breidablik wyglądaliśmy bardzo podobnie jak dziś, wcześniej przegraliśmy z Vikingurem jeśli dobrze pamiętam. z Bodo się cofnęliśmy i broniliśmy 90 min i udało się wywieźć remis.
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - pacal - 23-10-2025
"Potem ewentualnie dać Agnero za Ishaka, Fiabemę za Ismaheela i na tym powinien być koniec."
Potem tzn. jak już będzie np. 3:0?
RE: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LK - Szulaj - 24-10-2025
(23-10-2025, 23:57)Mosina napisał(a):(23-10-2025, 23:52)Szulaj napisał(a):(23-10-2025, 23:20)Bonx82 napisał(a): Nie potrafimy grać na sztucznej. Nie mam zamiaru nikogo bronić ale kolejny mecz na sztucznej murawie i kolejny raz wyglądamy jak mega amatorzy.
Dziwi mnie tylko dlaczego praktycznie nie graliśmy po ziemi klepka przeciez to bardzo dobrze umiemy, a dzisiaj non stop piła była bez sensu podnoszona i latała jak ping pong.
Tradycja kur.a podtrzymana- Szmata w ryj zaliczona
Jakos w Sztokholmie na sztucznej potrafiliśmy rozjechać dwie drużyny o kilka klas mocniejszych.
nie umiemy. niedawno z Breidablik wyglądaliśmy bardzo podobnie jak dziś, wcześniej przegraliśmy z Vikingurem jeśli dobrze pamiętam. z Bodo się cofnęliśmy i broniliśmy 90 min i udało się wywieźć remis.
(24-10-2025, 00:00)Szulaj napisał(a):(23-10-2025, 23:57)Mosina napisał(a):(23-10-2025, 23:52)Szulaj napisał(a):(23-10-2025, 23:20)Bonx82 napisał(a): Nie potrafimy grać na sztucznej. Nie mam zamiaru nikogo bronić ale kolejny mecz na sztucznej murawie i kolejny raz wyglądamy jak mega amatorzy.
Dziwi mnie tylko dlaczego praktycznie nie graliśmy po ziemi klepka przeciez to bardzo dobrze umiemy, a dzisiaj non stop piła była bez sensu podnoszona i latała jak ping pong.
Tradycja kur.a podtrzymana- Szmata w ryj zaliczona
Jakos w Sztokholmie na sztucznej potrafiliśmy rozjechać dwie drużyny o kilka klas mocniejszych.
nie umiemy. niedawno z Breidablik wyglądaliśmy bardzo podobnie jak dziś, wcześniej przegraliśmy z Vikingurem jeśli dobrze pamiętam. z Bodo się cofnęliśmy i broniliśmy 90 min i udało się wywieźć remis.
Na Islandii po takim wyniku u siebie mogliśmy oczekiwać takiej gry ale Bodo to złe porównanie bo tam rzadko kto wygrywa a zespoły dużo mocniejsze od nas wyłapują solidne wpierdole. Zagralismy żałośnie i może bym ich lekko usprawiedliwił jakby tam bylo -15 itp ale nie w takich warunkach i z najgorszym rywalem w naszej historii.