![]() |
Europejskie puchary 2025/26 - Wersja do druku +- Forum WL (https://www.wiaralecha.pl/forum) +-- Dział: Forum Kibiców Lecha Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Lech Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=3) +---- Dział: Quo Vadis? (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=16) +---- Wątek: Europejskie puchary 2025/26 (/showthread.php?tid=126) |
RE: Europejskie puchary 2025/26 - Skorpion - 08-08-2025 A wtedy na skrzydłach nie zagra Palma Leo? Rezerwa to Fiabema i Szymczak i Lisman wiec jest trochę słabo. Jeszcze jeden skrzydłowy by się przydał. RE: Europejskie puchary 2025/26 - hif - 08-08-2025 Ciekawe co z Jagiełło, nie widziałem nigdzie informacji, co z jego barkiem. Mam złe przeczucia niestety. Gisliego bark wyeliminował na 4 miesiące. edit: na głównej własnie podali, że 7-10 dni przerwy od treningu, uff. Z CZ nie zagra, ale na Genk będzie gotowy. RE: Europejskie puchary 2025/26 - MichalM - 08-08-2025 Napisałem w temacie meczu rewanżowego. Wypada na 7-10 dni RE: Europejskie puchary 2025/26 - Icek - 08-08-2025 (08-08-2025, 12:06)hif napisał(a): edit: na głównej własnie podali, że 7-10 dni przerwy od treningu, uff. Z CZ nie zagra, ale na Genk będzie gotowy. To się okaże.... RE: Europejskie puchary 2025/26 - m94g - 14-08-2025 Ja bym chyba jednak wolał Ligę Europy i tam baty dostawać niż punktować w LKE. Szalenie brakuje mi takich wielkich meczów przy Bułgarskiej czy na wyjeździe, zagrać z FC Porto czy Ol. Lyon, Roma czy Feyenoord lub nawet taka Braga czy jakaś Aston Villa, niby stadion zawsze pełny na pucharach ale jakoś tak jest lepsza atmosfera gdy się gra z jakąś uznaną marką niż z jakimś Breidablikiem czy inną Baćką Topolą. Brakuje mi tego klimatu takich spotkań bo ile my mieliśmy takich wielkich meczów przez ostatnie powiedzmy 10 lat? 5 może 6 takich spotkań było? Fajnie jest przechodzić kolejne rundy w Europie ale to jednak dalej 3 liga i zaścianek europejski w większości, LKE to dla mnie już za mało, chciałbym powalczyć z tymi poważniejszymi bo to chyba o to chodzi w tym sporcie, żeby mierzyć się z najlepszymi. RE: Europejskie puchary 2025/26 - Skorpion - 14-08-2025 Wiadomo, że najlepiej było by grać w LM. Ale bądźmy realistami tylko dzięki mistrzowi będziemy grali w pucharach jesienią. Bo chyba nikt nie ma złudzeń, że z taką kadrą dostępną to już by nas w pucharach nie było. RE: Europejskie puchary 2025/26 - Antonio - 14-08-2025 A kto by nas wyrzucił? RE: Europejskie puchary 2025/26 - Icek - 14-08-2025 (14-08-2025, 01:13)m94g napisał(a): Ja bym chyba jednak wolał Ligę Europy i tam baty dostawać niż punktować w LKE. Szalenie brakuje mi takich wielkich meczów przy Bułgarskiej czy na wyjeździe, zagrać z FC Porto czy Ol. Lyon, Roma czy Feyenoord lub nawet taka Braga czy jakaś Aston Villa, niby stadion zawsze pełny na pucharach ale jakoś tak jest lepsza atmosfera gdy się gra z jakąś uznaną marką niż z jakimś Breidablikiem czy inną Baćką Topolą. Brakuje mi tego klimatu takich spotkań bo ile my mieliśmy takich wielkich meczów przez ostatnie powiedzmy 10 lat? 5 może 6 takich spotkań było? Fajnie jest przechodzić kolejne rundy w Europie ale to jednak dalej 3 liga i zaścianek europejski w większości, LKE to dla mnie już za mało, chciałbym powalczyć z tymi poważniejszymi bo to chyba o to chodzi w tym sporcie, żeby mierzyć się z najlepszymi. Już zacząłem się zastanawiać, czy to tylko ze mną jest coś nie tak i chcę grać w lepszych rozgrywkach... RE: Europejskie puchary 2025/26 - Mosina - 14-08-2025 paru jeszcze by się tu jeszcze znalazło ![]() RE: Europejskie puchary 2025/26 - Icek - 14-08-2025 Ufff. Czyli nie utknąłem w jakimś Football Managerze:-) No i dlaczego nie mielibyśmy mieć szans powtórzyć na przykład wyniku takiego Elfsborga? Kadra warta +- 1/2 wartości naszej kadry. W tamtym sezonie startowali z rankingiem na poziomie 4,5 pkt, w eliminacjach walnęli m.n. Pafos, Rijekę , Molde. W grupie zaliczyli 10 pkt, u siebie wygrane mecze z Romą, Bragą, Niceą, Qarabagiem..... Ciekawe, czy tam też rozważali przed sezonem, żeby "spaść" do LKE, bo przecież z takim rankingiem to nie ma szans na nic, a tak to za kilka lat nam będzie łatwiej? Najgorsze co może być, to samemu sobie robić w głowie jakieś ograniczenia. Przecież my już nie raz pokazywaliśmy, że umiemy grać w tej Europie i to z lepszymi drużynami. Wystarczy wspomnieć nawet drużynę Żurawia, szczególnie z eliminacji, gdzie wygrywaliśmy z lepszymi, Broma, szczególnie w fazie grupowej i pucharowej...Jestem pewien, że jeśli byśmy przeszli to Genk, to czas będzie działał na naszą korzyść i na pewno coś ugramy. W tym rankingu liczy się regularność grania w grupie/fazie ligowej... A i tak zdecydowanie ważniejszy jest ranking krajowy, jeśli chodzi o zwiększanie szans na awans. Polska jest obecnie na 13. miejscu, które daje nam mistrza w IV. rundzie eliminacji LM., co jest w naszym przypadku ogromnym handicapem, zarówno jeśli chodzi o samo zapewnienie min. fazy ligowej LE, jak i cztery mecze mniej w eliminacjach w okresie, gdzie my ewidentnie nie jesteśmy w piku formy, delikatne mówiąc. Mamy niewielką stratę do 12 miejsca, które daje nam drugą drużynę w fazie grupowej. W tym rankingu, szczególnie w dłuższej perspektywie, też liczy się regularność i wprowadzanie min. 2-3 drużyn rok do roku do grupy i nie ma co liczyć na to, że jeden klub, nawet grając w fazach pucharowych, jest to w stanie pociągnąć. Grać, robić swoje, nie kombinować, być coraz lepszym i będzie dobrze. |