![]() |
|
Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - Wersja do druku +- Forum WL (https://www.wiaralecha.pl/forum) +-- Dział: Forum Kibiców Lecha Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=1) +--- Dział: Lech Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=3) +---- Dział: Mecze Lecha Poznań (https://www.wiaralecha.pl/forum/forumdisplay.php?fid=15) +---- Wątek: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE (/showthread.php?tid=175) |
RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - bedi_18 - 07-11-2025 Kurwa miarka się przebrała wkurw już jest nieziemski. Przyjeżdżamy na bułgarska i wypierdalamy bambusa na taczkach. Przeciez on nie jest piłkarzem nawet kto go tu ściągnął ??? RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - MichalM - 07-11-2025 Jestem tak wkurwiony, że najchętniej mięso leciało by w każdy kąt. Widzieliście jak biegali zawodnicy Rayo? Jakie mieli tempo? Jeśli my mieliśmy ciężkie przygotowania i wyglądamy jak wyglądamy to oni są terminatorami. Brawo dla Rząsy za skład. Panie Rząsa widział Pan różnice zmienników w Rayo? Weszli i trzymali poziom albo go nawet podnieśli! To tak powinno działać - widział Pan? Co my chcemy zwojować z Fiabemą, Lismanem, Agnero, Gumnym??? Mam nadzieję, że poniesie Pan konsekwencje za potencjał! Kurwa mać! RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - adi2050 - 07-11-2025 Tego genu przegrywu nie wyplenimy chyba nigdy. Lista kompromitacji rośnie nam co tydzień. Trener rozpierdala mecz zmianami. Jest źle a może być jeszcze gorzej. Za chwilę nie będzie czego gonić w lidze, Piast nas wyrzuci z PP, o lidze konferencji nie ma już co gadać. Jesteśmy dziadami. RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - pacal - 07-11-2025 Kur.a co za debilne zmiany trenera. Wprowadzenie Ismaheela, Lismana i Agnero zabrało nam ze 30% mocy. (Przy czym nie obwiniam go o Ismaheela, bo gość zagrał kilka poziomów poniżej oczekiwań, ale pozostała dwójka nie nadawała się do gry). Agnero wszystko w jednostajnym tempie. Czy on nie potrafi ruszyć szybciej? Cały czas truchtał jakby go z kozetki ściągnęli. Fiabema by dzisiaj lepiej zagrał z przodu. Serio. Ismaheel jeszcze gorszy - wszystko stracone, wszystko spieprzone, wszystkie decyzje złe. Szczytem była akcja gdzie wychodziliśmy z groźną kontrą i ściągnął końcem buta z nogi piłkę Pereirze, i ta wyszła za linię końcową. Potem zmiana na 5 z tyłu, zamiast wymiany Pereiry na Gumnego... Palma grający do końca dałby nam więcej z przodu niż powyższa dwójka razem wzięta na świeżości. A piłkarze mieli 2 okazje na dobicie Rayo na 0:3 na początku 2 połowy. Rodriguez postanowił kiwać bramkarza, a Palma debilnie lobować mając okazję do kontry w przewadze. Jak strzelili na 1:2 to juz wiedziałem że _na_pewno_ tego nie wygramy, a jak zaczęli wykopywać piłkę na uwolnienie po 90 minucie to wiedziałem że to się zemści, zapewne w ostatniej akcji. Fatalne zarządzanie meczem. Jak. Można. To. Było. Tak. Spier... - mówię i do piłkarzy i do trenera. Drugi raz tracimy punkt w praktycznie ostatniej akcji meczu. Z innej beczki, Rayo powinno kończyć w 10, bo ten ich środkowy obrońca Pathe Ciss zasłużył lekko na 3 żółte kartki, a obejrzał jedną. RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - Gugus - 07-11-2025 SM odżyją zapewne w sobotni wieczór, przed jazdą do Gdyni. Ale w tej rundzie szmat w ryj dostajemy, jeszcze wjeb w Gliwicach w PP i możemy się zbroić na 26/27! RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - Mosina - 07-11-2025 (07-11-2025, 00:19)MichalM napisał(a): Brawo dla Rząsy za skład. Panie Rząsa widział Pan różnice zmienników w Rayo? Weszli i trzymali poziom albo go nawet podnieśli! To tak powinno działać - widział Pan? jedna uwaga - Ci zmiennicy to byli od początku, a wchodzili zawodnicy pierwszego składu. Rząsa out! całe te transfery to jakiś żart!!! RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - Zabal - 07-11-2025 Ja tam w Piotrka wierzę. On się nie podda RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - MichalM - 07-11-2025 Mosina to tym gorzej.... RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - pacal - 07-11-2025 (07-11-2025, 00:19)MichalM napisał(a): Jestem tak wkurwiony, że najchętniej mięso leciało by w każdy kąt. Też jestem nieziemsko wku... na ten mecz i jego przebieg. Też jestem zszokowany brakiem zaangażowania i fatalną postawą części zmienników. Ale to porównanie nie ma sensu. Dzisiejsi zmiennicy Rayo to zawodnicy ich podstawowego składu, więc są mocniejsi od ich dzisiejszej wyjściowej jedenastki. Było to momentalnie widać na boisku. Im w częściowo rezerwowym składzie też bardzo słabo szło z nami. My w podstawowym składzie kontra pół-rezerworwe Rayo - prowadziliśmy 2:0. Rayo w podstawowym składzie kontra pół-rezerwowy Lech - dostaliśmy 0:3 w czapkę. Myślę że nie wyjdziemy z grupy. Skończymy z jakimiś 6 punktami. Załatwiły nas mentalnie Lincoln i Pogoń, a nie zdziwię się jeśli dzisiejsza klapa kompletnie dobije podstawowych zawodników, widzących jak rezerwowi potrafią do cna spier...ć to co oni ciężkim znojem wywalczyli w pierwszych 50-60 minutach. Swoją drogą, 2 punkty stracone w LKE 2 x w ostatnich akcjach meczu. Jaką ci ludzie mają galaretę w gaciach pod koniec meczów to jest szok. RE: Rayo Vallecano - Lech Poznań, 06.11.2025 21:00 LKE - galis - 07-11-2025 ze względu na późny powrót do Poz mecz oglądałem od 60 minuty, to był obraz nędzy i rozpaczy. Aż odpaliłem internet by sprawdzić czy nie gramy w dziesięciu, To śmierdziało przegraną a gdy przeczytałem że Rodriguez nie trafił na 3:0 to w głowie pojawiła się siatkarska prawda - jeśli nie wygrywasz 3:0 to przegrywasz 2:3. Naprawdę byłem przekonany że przegramy i skupiłem się na oglądaniu Agnero - poruszałem jego temat w Quo Vadis - dziś nabrałem pewności, to nieślubne dziecko Ali Dia. Gość nic nie potrafi, w ataku bezproduktywny, podobnie w pressowaniu a jak próbował urwać kilka minut symulując kontuzję to sędzia doliczył ten czas i wtedy padła trzecia bramka. odzyskujemy piłkę a ten zamiast szukać pozycji czy biec do kontry to stoi jak ten chuj na weselu. Nie mam zamiaru go jednak wyzywać ale tego co go sprowadził to już tak. Piszę o nim od kilku już meczów w QV - jak można w nim widzieć potencjał??? Przegraliśmy brakiem ławki ale to już kilka osób pisało. Jesteśmy słabsi niż w zeszłym sezonie. Napiszę jeszcze przewrotnie - ta przegrana ma pewien pozytyw - nie zaciemnia obrazu sytuacji w jakiej jesteśmy |