Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Lech Poznań - Korona Kielce 5.04.2025 20.15
Tryb drzewa
Atencjusze z iksa nie są żadnym źródłem informacji dla mnie odnośnie szatni Lecha.
 
Odpowiedz
Dobrasz również zdementował te plotki. Stwierdził, że były męskie rozmowy ale o mobbingu nie ma mowy.
 
Odpowiedz
Czyli próba kręcenia awantury na siłę.

A co do KKS owszem są tam artykuły totalnie z czapy ale są także interesujące i ciekawe materiały. W sumie to jedyny portal niezależny o Lechu.
 
Odpowiedz
@joseph dramatyzujesz, abstrahując od tego czy Murawski i Bednarek odpowiadają za dyscyplinę i zasady czy nie, to taka "funkcja" jest niezbędna w Klubie. Dla jego dobra i dobra Młodzieży. Przecież po dobrych meczach pojawią się sława, pieniądze i dziewczyny. Jak głową nie dojedzie a zabraknie 3,14erdolnięcia pięścią w stół to skończą jak pewien Król Sparingów.
 
Odpowiedz
(08-04-2025, 18:59)rojber napisał(a): Dobrasz również zdementował te plotki. Stwierdził, że były męskie rozmowy ale o mobbingu nie ma mowy.

Dobrasz to akurat nieoficjalny dziennikarski pas transmisyjny Zarządu. To nie jest dobre żrodlo potwierdzania/zaprzeczania info z Klubu. Podobnie jak kilku kolegów z innych poznanskich mediów.
@Galis - tak, ktoś taki jest potrzebny. Przecież temu nie przeczę. Tylko, że  dyscyplina to bardzo pojemne pojęcie. I różnie można przesuwać jego granice.
Ja w każdym razie w temacie rzekomego czy tam prawdziwego mobbingu kończę się wypowiadać. Gówno tak naprawdę wiem i może faktycznie nie ma co przerzucać się Kkscom czy x-em, bo to wszystko zduping.
 
Odpowiedz
Starcie Mrozka z Pięczkiem:

"ANALIZA SYTUACJI [przez kolegium sędziów PZPN]

W opisywanym przypadku:

– obaj zawodnicy w podobny sposób walczą o piłkę i są na niej skoncentrowani, nie atakują przeciwnika;

– dynamika/intensywność kontaktu (tutaj duża) wynika z nałożenia się/zsumowania toru biegu obu zawodników: każdy z nich w równym stopniu za nią odpowiada;

– bramkarz jest szybszy. Dodatkowo (zgodnie z przepisami) wykorzystuje przewagę jaką daje możliwość zagrania piłki ręką;

– ze strony bramkarza nie ma jakiekolwiek formy ataku skierowanego na przeciwnika: nie taranuje go nogą wystawioną w jego kierunku, nie wykonuje ruchu nogami w kierunku napastnika, nie kopie go. Przeciwnie – próbuje zminimalizować skutki kolizji.

PODSUMOWANIE

Konkludując: decyzję sędziego należy uznać za zgodną z „Przepisami Gry” i obowiązującymi interpretacjami. Bramkarz nie popełnił przewinienia i nie odpowiada za dotkliwe konsekwencje zderzenia z przeciwnikiem."
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości