Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 2.33
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Lech Poznań - Stal Mielec 8.03.2025 20.15
Tryb drzewa
#61
(10-03-2025, 14:11)Skorpion napisał(a): To można się doczepić do skandalicznych stałych fragmentów gry. I ich wykonania (zero zagrażanie) i bronienia Hakans na wakacjach był Wink Ja nie wiem czy Dudka to dobry spec w tej dziedzinie.

A widziałeś, jak Jaunzems wkręcił w ziemię Salamona i Milicia? Salamon zwrotniejszy nie będzie, nadrabia innymi walorami, ale w polu karnym muszą pojawiać się obok stoperów zwrotni boczni obrońcy by ich asekurować przy takich dynamicznych wejściach przeciwnika. Ja jestem zdumiony zachwytami nad grą Milicia na boku - robi, co może na tej pozycji, ale w obu ostatnich meczach miał właśnie takie sytuacje. Jak Niels ustawi znów tak obronę na Jagiellonię, to Pululu dostanie od Siemieńca nakaz schodzenia na prawą stronę w każdej akcji.

3/4 żartem, ćwierć serio - a może Hoticia tam kiedyś cofnąć (oczywiście nie teraz, na Jagiellonię)? W tym sezonie upływającym pod znakiem łatania LO oczywiście, bo to priorytet nr 1 obok napastnika na letnie okienko transferowe.
 
Odpowiedz
#62

(08-03-2025, 19:59)Gugus napisał(a): Mrozek - Milic, Douglas, Salamon, Carstensen - Murawski, Kozubal, Sousa - Hakans, Ali i Ishak.

Gonzalez poza kadrą, stoper na lewej flance. Ale żeśmy ekipę zmontowali.

Kadrę mamy najlepszą w tej lidze, pierwszy raz od dawna nawet chyba nie ma co podnosić dyskusji na ten temat... MP mamy obowiązek wygrać nie dzięki Gurgulowi, ale pomimo Gurgula. Nawet w pierwszej 11. Tak klub musi działać i całe szczęście.

Na ławce w tym meczu Pereira, Walemark, Jagiełło, Hotić. 

Nie ma wymówek dla zespołu aktualnie. Nawet po zasłużenie przegranym meczu z Rakowem trzeba to dowieźć.
 
Odpowiedz
#63
Dokładnie, podpisuję się pod tym obiema łapami.  Wyszukiwanie jednej pozycji, na której przecież trzymamy poziom, chociaż nie gra tam nominalny LO i na tej bazie budowanie narracji, to już szukanie kwadratowych jaj. 

Ja też widziałem sytuację z Jauzensem. Ale ludzie, facet zagrał tam dwa całe mecze, w tym jeden z Pogonią, która do tej pory słynęła z gry skrzydłami i to była praktycznie jedyna taka sytuacja  na tej pozycji w tych dwóch meczach. Przecież praktycznie każdemu piłkarzowi można taką sytuację wyszukać na dłuższym odcinku czasu, podobnie jak Siemieńcowi Baćkę.... Jak do tej pory Milić nawet nie pozwala rozwinąć skrzydeł naszym przeciwnikom, ponieważ świetnie skraca pole gry, wychodząc wysoko w odpowiednich momentach do pomocy przy pressingu.  Zobaczymy, jak to będzie dalej wyglądało, ale uważam, że jest on dużo bezpieczniejszy niż Prereira z lewej strony, szczególnie z drużynami z jakością z przodu
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości