Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Quo Vadis Rodzina R.
Tryb drzewa
Pisałem tutaj kilka razy w przeciągu ostatnich tygodni, miesięcy na temat zagrożenia, które widzę. Pozycja naszych wychowanków w klubach zagranicznych, która niestety nie jest taka, jak można by oczekiwać, a co najistotniejsze, jak oczekiwali płacący miliony za ich potencjał. Teraz trochę się zmieniło na lepsze, ponieważ Skóraś z Kamykiem ewidentnie odżyli po zmianie otoczenia, ale myślę, że nie pomylę się za wiele. że jedynie Moder zaczął grać tak, jak od niego oczekiwano w Anglii do momentu kontuzji. Może jeszcze Bednarek.

Jeśli ta tendencja się nie zmieni, to obawiam się, że skończą się miliony za potencjał. Cały czas też zastanawiam się, jak to jest, że zawodnicy idący na zachód z najlepszej akademii w Polsce, potrzebują 1-2 sezonów, żeby w ogóle dojeżdżać pod względem fizycznym. Gdzie leży problem? Czy to jest nie do ogarnięcia? Czy u nas rodzą się jakieś gorsze dzieci?

Powyższe prowadzi mnie do podobnych wniosków, że mogliśmy już dobić do sufitu i bez zmian organizacyjno-osobowych pewnego pułapu nie przeskoczymy. Z jednej strony to, co zostało wymienione wyżej, a z drugiej to, o czym było pisane już wcześniej, czyli fakt, że obecnie jesteśmy w innej sytuacji, niż kilka lat temu, gdzie jednak jakość sprowadzanych stranierich była niższa, więc i młodym było łatwiej się przebić.

Jednak my tutaj rozmawiamy o tym, jak przebić sufit, a w innych klubach do tego sufitu jeszcze daleka droga. No i problemy, które mają nasi wychowankowie za granicą, to jest jednak efekt tego, co zostało u nas wypracowane wiele lat temu, więc też ciężko mówić o tym, że coś się pogorszyło u nas. Po prostu przyszedł czas, że europejska dorosła piłka powiedziała "sprawdzam".
 
Odpowiedz
Może jeszcze Bednarek? Jachu to jest top, bardzo dobra kariera po Lechu. Żeby co piąty wychowanek grał solidne minuty w klubach pokroju Southampton czy FC Porto, byłoby bardzo dobrze.
 
Odpowiedz
(17-11-2025, 12:34)Icek napisał(a): Cały czas też zastanawiam się, jak to jest, że zawodnicy idący na zachód z najlepszej akademii w Polsce, potrzebują 1-2 sezonów, żeby w ogóle dojeżdżać pod względem fizycznym. Gdzie leży problem? Czy to jest nie do ogarnięcia? Czy u nas rodzą się jakieś gorsze dzieci?

dzieci lepsze Smile

a tak serio - w punkt pytanie. może czas połączyć kropki i oczekiwać od pierwszego zespołu takiej samej intensywności co na "zachodzie" - inaczej nasz produkt będzie tylko ładnie opakowany. A to pierwsza drużyna jest pierwszym klientem akademii. Więc może dobrze że Niels wymaga intensywności - z która nie zawsze i nie wszyscy sobie radzą. Inaczej zawsze będzie różnica czasem nie do odbudowania - pomimo że dziecko było dobre Smile
 
Odpowiedz
(17-11-2025, 13:36)strzelisty jupiter napisał(a): Może jeszcze Bednarek? Jachu to jest top, bardzo dobra kariera po Lechu. Żeby co piąty wychowanek grał solidne minuty w klubach pokroju Southampton czy FC Porto, byłoby bardzo dobrze.

Skoro został przeze mnie wymieniony, to raczej nie zaliczam go do złych karier i też bym chciał, żeby przykładowy Jóżwiak, nie wspominając takiego Puchacza, zrobili przynajmniej zbliżone poziomem kariery. A i Skóraś i Kamyk, jakby nie patrzeć, zostali przez swoje kluby po prostu odpaleni....
Janek to nie jest jednak dla mnie poziom Modera sprzed kontuzji, którego swoją drogą bardzo żałuję z tego powodu, ponieważ uważam, że mógłby grać spokojnie w minimum średniaku Premier League. Jest oczywiści topem, jeśli chodzi o wymienionych tutaj wychowanków, no ale konkurencja niestety nie dojechała...
 
Odpowiedz
Pełna zgoda- Moder i długo nic. Kamiński (Jakub) wydaje mi się, że odżył na tyle - i ma tak w głowie poukładane, że nie zmarnuje tego i zajdzie wysoko. Fakt, że odbicie się od Wolfsburga nie wygląda za dobrze w CV, ale jest tak młody, że pokładam w nim nadzieję na coś wielkiego do naszej "gabloty".
Janek Bednarek oczywiście świetny poziom przez wiele lat, bez dwoch zdan.

Wracając do Modera, to też przykład prostego i skutecznego scoutingu młodzieży - też jako 15 latek wyciągnięty ze szkółki Warty, a później mądrze poprowadzony z wypożyczeniem do Odry, z której wrócił już jako dojrzały piłkarsko chłopak.
 
Odpowiedz
Dojrzał pod okiem Rumaka.
 
Odpowiedz
Już się skończyło płacenie za potencjał. Gurgul ma oferty niby za 2 mln tak opowiadają dziennikarze. Co jest śmieszne.
 
Odpowiedz
Ja bym za niego nie dał 2 milionów jakbym decydował o transferach do Kolejorza.
 
Odpowiedz
Ja bym za niego chciał minimum 6-8 mln a za Kozubala 10-15 patrząc na to w jakim miejscu powinna być nasza akademia.
 
Odpowiedz
To trzeba było Gurgula sprzedać jak go Rumak wstawił do składu, na świeżości coś tam jeszcze grał i dawał do przodu. Tak samo z Antkiem ale on się jeszcze może odkręcić a Gurgi mało rokuje.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości