[Kefas9494]

A jednak pomimo młodego chłopaka na ławce który aż prosi się o to aby grać i się ogrywać gramy tym jebanym dziadem. Może czas tak jak z Muharem zwrócić uwagę, że nie chcemy tego idioty oglądać w barwach Lecha. Mam dość oglądania paraolimpiady w jego wykonaniu. Tam ani nie ma techniki ani nawet zaangażowania on nawet na to lachę położył. Ten psuedo wyskok do piłki po dośrodkowaniu to powinien być sygnał dla wszystkich, że pajac ma wyjebane w nas. Osoby na wózku w wieku 80 lat mają więcej werwy i chęci niż ten koleś.

I nie można przejść obok tego obok. Bo skandalem jest każdy następny mecz który ten pan spędzie na ławce rezerwowych(o boisku nawet nie mówię)

A co Panowie myślą o Oumie? Bo on także zagrał fantastyczne zawody.

Widać na pierwszy rzut oka, że ma bardzo wysoko sufit. Każda piła grana do przodu. Będziemy z niego mieli pociechę, ale ewidentnie, po tym pół roku bez gry, musi nabrać rytmu meczowego oraz wchodzić na boisko z odpowiednią koncentracją, bo tego na razie brakuje. Na Serbów grałbym oczywiście Gislim oraz Kozubalem, ale w perspektywie, w mojej ocenie, ogarnie się.

[MichalM]

Według portalu mymistrzowie.pl najlepsi na boisku to Gisli i tu się zgadzam oraz identyczną ocenę dostał czyli 8... Moutinho. Tutaj, się nie zgadzam. Występ miał gorszy niż Mońka a on dostał ocenę 7

[Mosina]

Wygraliśmy 3 raz z rzędu, po latach na Islandii, na 0 z tyłu, bez kontuzji, są punkty do rankingu. Jestem zadowolony. Piłkarze grali jak grali, Gumy nie poznaję, Mońka po 2 nieudanych interwencjach wyskoczył z butów Gurgula, Douglas uśpiony duży potencjał, Moutinho wczoraj rozgrywający nr 1, Ouma nie ma kleju w girach ale gra bardzo fajnie, Fabiema skoro tyra na treningu to musi dostawać szanse ale chyba teraz go długo nie zobaczymy, Szymczak bez presji nr 9 coś tam gra, Kozubal stabilnie, Gisli z każdym meczem coraz lepiej i ciekawiej, Ishak zrobił swoje. Rezerwowi nic nie dali ciekawego, może Palma jak się rozegra to będzie lepszy.

bardzo dobre podsumowanie. i zejdźmy trochę na ziemie, ostatnio tam przegraliśmy (Vikingur) i serio niewiele mieliśmy do powiedzenia. WIec ja nawet obawiałem się takiego mikro-wpierdou 2:0. Gralismy jakimś dziwym składem, nie jestesmy w formie, sztuczna nawierzchnia, 7:1 do przerwy. A my tu histeryzujemy znowu.

Nie popieram 35 meczów parodysty, debila piłkarskiego i bardzo słabego piłkarza niegodnego gry w naszych barwach który jak gdyby nigdy nic przechodzi sobie obok każdemu meczu mając totalnie wyjebane w klub i kibica. Stop nabijaniu licznika takiemu dziadowi jego miejsce jest z dala od klubu. Te 35 meczy to połowa w której mógł zagrać np: młody Lisman i gorzej by nie było.

Jeśli to jedyny sposób aby się dziada pozbyć to trzeba to zrobić. Nie ma prawa zagrać ani minuty dłużej w naszych barwach.

jakoś nie podoba mi się rzucanie inwektywami w bądź co bądź zawodnika naszego Klubu. nie znasz go. nie wiesz jakim jest człowiekiem, a jedziesz z nim jak z największym wrogiem. weź trochę wyluzuj. Nie on sie zatrudnił, nie on się wystawia, nie jego wina że tak słabo się prezentując ma rozegranych 30 meczów.

[Podem]

Najważniejsze że zrobili swoje bez kontuzji. Mecz był z kategorii "do przepchnięcia" i to zrobili.

Najbardziej martwi mnie gra Oumy. Liczba strat, zwłaszcza przy wyprowadzaniu piłki, to po prostu katastrofa. Na pewno jest tego świadomy i to może powodować dodatkową nerwowość i jeszcze więcej strat. Tykająca bomba

[marekst]

A my tu histeryzujemy znowu.

No właśnie to raczej wy macie problem lub po prostu - patrzycie zbyt krótko. Ten mecz nie był tylko "meczem rewanżowym", ten mecz był też swego rodzaju jednostką treningowa czy sparingiem jak niektórzy pisali. I ten sparing po mimo wygranej 1-0 nie daje żadnych nadziei, że będzie lepiej. A to "lepiej" nie ma być za miesiąc czy dwa, tylko już za niecały tydzień. I do tego piał też Borek z Mielcarskim, Ten mecz miał pokazać w jakiej formie jest Lech, w jakiej zmiennicy i co pokazał? No że jesteśmy jednak blisko czarnej dupy, jeszcze w niej się nie usadowiliśmy ale woń rodzynek i łoniaków już się lekko unosi nad klubem. My naprawdę nie mamy trudnej ścieżki do LM, naprawdę nie wiele nam brakuje aby ujrzeć bramy piłkarskiego raju. A wczoraj często to ci rybacy atakowali na naszą bramkę i mieliśmy wiele szczęścia, że nic im nie wpadło.

Przede wszystkim trzeba wypierdolić Fiabemę, on kurwa nawet do pilnowania roweru się nie nadaje, jak to za starych żartów - on by metalową kulkę zepsuł. Nie ogarniam jak trener może dawać mu jakiekolwiek minuty, to jest plucie na twarz piłkarzom z akademii/II i teraz albo po prostu mamy tak chujowych piłkarzy w tych grupach i trener nie ma na kogo stawiać lub Rutkowski próbuje w jakiś sposób odzyskać utopioną w gówno kasę za tego nieudacznika.

Na razie po tych meczach widać jedno: Robert "100 występów w Bundeslidze" Gumny gówno daje drużynie, a Timoty "to będzie KOT! Pozamiata lige" Ouma też na razie to jakaś piłkarska pokraka z cyrku. 

Jeszcze wiele wody w Warcie upłynie zanim Frederiksen zrobi z drużyny maszynę, problem jest, że nie ma czasu, te najważniejsze mecze to za tydzień i dwa.

[Mosina]

myśle ze nie patrzymy zbyt krótko, tylko swoje frustracje wyrażamy w innych watkach. ja po prostu po tym meczu nie spodziewałem się niczego więcej DLATEGO że wiem gdzie jesteśmy. i nie będę jechał po Fiabemie że jest Fiabemą. tak - uważam że spierdoliliśmy prawdopodobnie kolejną szansę i została nam kibicowska wiara w cuda.
A w innym wątku dyskutujmy dalej, czy obecna kadra potrzebuje wzmocnień i jakich, oraz czy da się zakontraktować dobrych piłkarzy na czas, a napastnika to nawet 3 okienka przed czasem. Jedni uważają że się da, inni ze wszystko jest git, jak to w życiu I czy Rutkowski już wyciągnął wnioski, czy tylko tak mówi, i będziemy się kopać w tym roku żeby być w top 5

[Skorpion]

A co mamy głaskać gnoja który kompromituje nasz klub? Przecież go już po 10 meczach nie powinno być w Lechu. Na ławce siedzi Lisman który właśnie w takim meczu może sie ogrywać a gra jebany ogór...

[Róża]

Jakby Rutek zdążył z transferami to Lisman obejrzałby wczorajszy mecz razem z Salamonem w dużym pokoju. W sobotę i wtorek będzie dopisany Rodriquez, który przechyli szalę zwycięstwa w tych meczach.

[Skorpion]

Ktoś ma jakiś pomysł czemu zamiast młodego grał szkodnik Fiabema?

[stachu_27]

Ktoś ma jakiś pomysł czemu zamiast młodego grał szkodnik Fiabema?

Pewnie chcą go na siłę wypromować. Albo Niels coś w nim widzi.