Piłkarze byli zmęczeni siedzeniem w brzydkiej szatni w Madrycie.
Gramy od dłuższego czasu w zawody, ile jeszcze zdołamy wytrzymać, widząc co nóż wchodzącego Fabiemę i widząc zmiany, a szczególnie moment ich przeprowadzania, które po raz kolejny wywracają mecz, który można było nawet wygrać. Ale jest postęp. Nie byłe one przeprowadzone bezpośrednio przed rzutem rożnym przeciwnika.
Tak czy siak pachnie to jakimś eksperymentem społecznym.
Ismaheel kolejny mecz z kretyńskimi zagraniami. Zachowanie przy pierwszej bramce to kryminał.
Gramy od dłuższego czasu w zawody, ile jeszcze zdołamy wytrzymać, widząc co nóż wchodzącego Fabiemę i widząc zmiany, a szczególnie moment ich przeprowadzania, które po raz kolejny wywracają mecz, który można było nawet wygrać. Ale jest postęp. Nie byłe one przeprowadzone bezpośrednio przed rzutem rożnym przeciwnika.
Tak czy siak pachnie to jakimś eksperymentem społecznym.
Ismaheel kolejny mecz z kretyńskimi zagraniami. Zachowanie przy pierwszej bramce to kryminał.
