10-11-2025, 08:58
Ja bym się nawet przychylił do twojego pomysłu Kefas. Niech popracuje rok dwa trzy. Niech pokaże jak wychodzi z kryzysu. Jak buduje swój skład. W końcu byłby to profesjonalny klub.
Ale...
Jak damy mu pracować dalej i nie wyjdzie nic i nie będzie pucharów to właścicielem już zapowiedział że cofnie nas to o 5-8 lat. W normalnym klubie po niezbyt udanym sezonie ( oczywiście klubie walczącym o mistrza nie GKS Tychy) właściciel po słabym sezonie dorzucił by parę ogniw mocnym i jechał dalej
A u Nas? Trenera i tak zwolnią bo ma kontrakt do końca sezonu. Gorzej że kadra będzie jeszcze słabsza. To zapowiedział Rutkowski cofnięcie się to nie wykupienie Palmy, sprzedaż każdego za którego coś można dostać i zastąpienie ich psuedo fiabemami za pół darmo. Tak to niestety wygląda i jest to przykre.
Ale...
Jak damy mu pracować dalej i nie wyjdzie nic i nie będzie pucharów to właścicielem już zapowiedział że cofnie nas to o 5-8 lat. W normalnym klubie po niezbyt udanym sezonie ( oczywiście klubie walczącym o mistrza nie GKS Tychy) właściciel po słabym sezonie dorzucił by parę ogniw mocnym i jechał dalej
A u Nas? Trenera i tak zwolnią bo ma kontrakt do końca sezonu. Gorzej że kadra będzie jeszcze słabsza. To zapowiedział Rutkowski cofnięcie się to nie wykupienie Palmy, sprzedaż każdego za którego coś można dostać i zastąpienie ich psuedo fiabemami za pół darmo. Tak to niestety wygląda i jest to przykre.
