17-11-2025, 12:01
(15-11-2025, 14:32)Icek napisał(a): A i tak moim zdaniem nie ma lepszego miernika jakości szkolenia w danej akademii od tego, ile warci są zawodnicy danej akademii w piłce dorosłej. Zarówno pod kątem sportowym, jak i finansowym. Pod kątem sportowym nasi są tyle warci, ilu ich gra w pierwszej drużynie a potem w klubach zachodnich, ile tam znaczą, ile znaczą w reprezentacji.
Problemem tej ciekawej dyskusji są właśnie mierniki. Nie wiem, czy poprawne jest ocenianie obecnej pozycji rynkowej naszej akademii przez pryzmat udziału 31 letniego Kędziory w meczu pierwszej reprezentacji. Kamiński, Skóraś - zdecydowanie bliżej - i bardzo fajnie. Co znaczą w klubach zachodnich wychowankowie? No też ciekawa sprawa, tu możemy się pochwalić dobrymi odejściami - na pewno na dziś wyglądamy historycznie dużo lepiej, niż krajowa konkurencja. A gdyby jeszcze zdrowie Modera i Kownasia pozwoliło im utrzymać poziom...ale na to wpływu nie mamy. Trudno cokolwiek powiedzieć o Marchwińskim.
Składy juniorskich reprezentacji, w tym tej najciekawszej u21, pokazują niestety, że czasy naszego niekwestionowanego liderowania tam mijają. Jak zejdziemy w niższe kategorie wiekowe - podobnie.
Poruszyłeś też ciekawy wątek scoutingu młodych - to jest rzecz, która wymaga najpilniejszej obecnie zmiany w Akademii. Zachłysnęliśmy się niepodważalnymi osiągnięciami w przeszłości - dalszej czy bliższej, niejako przesypiając moment wzmożonej konkurencji. Lechowa Akademia potrzebuje zmian persolnalnych - zarówno w poszukiwaniach talentów, ale też, niestety, pora odświeżyć kadrę i system szkolenia. Jeszcze nie jest za późno, ale za 3-5 lat możemy mieć spory problem.
