23-11-2025, 18:04
Witamina A podziałała. Oby bramka odblokowała coś w głowie Agnero, mam wrażenie, że po niej od razu zaczał grać na większym luzie.
Zespół odbudowywał się w trakcie meczu, w pierwszej połowie wyglądało to wszystko średnio, wciąż dużo braków, ale 4:1 rekompensuje wszystkie błędy. Rodriguez przestał machać łapami i kląć pod nosem po każdej nieudanej akcji, a zaczął grać, cieszy to.
Zespół odbudowywał się w trakcie meczu, w pierwszej połowie wyglądało to wszystko średnio, wciąż dużo braków, ale 4:1 rekompensuje wszystkie błędy. Rodriguez przestał machać łapami i kląć pod nosem po każdej nieudanej akcji, a zaczął grać, cieszy to.
