27-11-2025, 23:26
Los oddał to zabierał w wielu meczach, zrobiliśmy to co z nami robiły Zagłębia i inne. W 60 min miałem taką myśl że może to będzie właśnie taki mecz, gdzie na zwycięstwo nie zasługujemy ale wywozimy 3 pkt. Tak trzeba grać jak inaczej nie można. Naiwnością kończyliśmy jak z Crveną. Brawo za wyciągnięcie wniosków i zaangażowanie.
Szkoda setki(?) Ishaka na początku meczu. No i nie wiem co zrobił Kozubal w 90 min przy wyprowadzaniu piłki, wystarczyło rzucić piłkę i byłoby 2:1, ale rozumiem że to efekt zmęczenia.
Dziś zwycięstwo zrobili zmiennicy - zawsze mówię że mecze na styku wygrywa się ławką, musimy mieć na niej jakość.
Trener przeciwników docenił właśnie Tofika, coś w stylu że to był jedyny zawodnik z którym mieli problemy pod kątem fizyczności.
No i Palma trochę dziś przykryty ale sobie poradził, niektóre podania niesamowite - dalekie, celne, i lecące nisko więc szybko. Pod koniec już ledwo trzymał się na nogach.
Odrobiliśmy wtopę na Gibraltarze, mamy 6 pkt, nie wiem czy jeszcze 1 wystarczy. wolałbym jeszcze 3
Szkoda setki(?) Ishaka na początku meczu. No i nie wiem co zrobił Kozubal w 90 min przy wyprowadzaniu piłki, wystarczyło rzucić piłkę i byłoby 2:1, ale rozumiem że to efekt zmęczenia.
Dziś zwycięstwo zrobili zmiennicy - zawsze mówię że mecze na styku wygrywa się ławką, musimy mieć na niej jakość.
Trener przeciwników docenił właśnie Tofika, coś w stylu że to był jedyny zawodnik z którym mieli problemy pod kątem fizyczności.
No i Palma trochę dziś przykryty ale sobie poradził, niektóre podania niesamowite - dalekie, celne, i lecące nisko więc szybko. Pod koniec już ledwo trzymał się na nogach.
Odrobiliśmy wtopę na Gibraltarze, mamy 6 pkt, nie wiem czy jeszcze 1 wystarczy. wolałbym jeszcze 3
