07-11-2024, 16:19
Zgadzam się, z przedmówcą, że doping poprawił się względem ubiegłych lat. Szczególnie moc czuć przy nowych czy względnie nowych przyśpiewkach typu "Na trybunach śpiew" czy "Nasz kolejorz to nasze życie". Prowadzący również coraz lepiej czuje co w danym momencie najlepiej zaśpiewamy i co działa.
Z mojej obserwacji mamy jednak kilka przyśpiewek, które naszą trybunę zamulają lub wręcz zabierają energię, która została chwilę wcześniej pobudzona - są to m.in. "Ole Super KKS" czy "Do boju marsz".
Zauważyłem też, że przy roztąpieniu Wiara lubi chwilę porywalizować zanim zaczniemny główną przyśpiewkę - wg mnie warto częściej wykorzystywać potencjał tej chwili i trochę się ponakręcać.
Z mojej obserwacji mamy jednak kilka przyśpiewek, które naszą trybunę zamulają lub wręcz zabierają energię, która została chwilę wcześniej pobudzona - są to m.in. "Ole Super KKS" czy "Do boju marsz".
Zauważyłem też, że przy roztąpieniu Wiara lubi chwilę porywalizować zanim zaczniemny główną przyśpiewkę - wg mnie warto częściej wykorzystywać potencjał tej chwili i trochę się ponakręcać.