02-04-2025, 20:46
Trochę zmienię temat i skupię się na zawodnikach.
Czy zauważyliście, że piłkarze nie grają z zaangażowaniem?
Przechodzą obok meczu imitując grę w piłkę nożną. Jedynym, który zerwał się do gry po stracie bramki na 2-1 w ostatnim meczu był Sousa. Widzieliście ten moment? Potem padł na murawę jak sędzia odgwizdał karnego dla WKS.
Zmiana trenera pomoże jedynie by pobudzić ich zaangażowanie aż do momentu, w którym gwiazdeczką coś się nie spodoba i zaczną grać jak grają. Nikt mi nie wmówi, że nagle oduczyli się biegać. Mecz w Białymstoku pokazał, że drużyna która zagrała wuchte spotkań więcej niż my nas zabiegała a wystarczyło zaangażowanie. Każdy mecz jest na stojąco. Nie pamiętam kiedy ostatni raz wyszli z pianą na pysku.
Co do trenera. Skorpion kolejny raz napisze, to zarząd wymienia, zmienia itd to oni wybrali Skórze ale też Rumaka czy Żurawia. Moim zdaniem trzeba się wziąć za piłkarzy, krótko przy pysku. Nie może być tak, że drużyny z dołu tabeli, mniejszym budżetem potrafią nas zgnębić.
Czy zauważyliście, że piłkarze nie grają z zaangażowaniem?
Przechodzą obok meczu imitując grę w piłkę nożną. Jedynym, który zerwał się do gry po stracie bramki na 2-1 w ostatnim meczu był Sousa. Widzieliście ten moment? Potem padł na murawę jak sędzia odgwizdał karnego dla WKS.
Zmiana trenera pomoże jedynie by pobudzić ich zaangażowanie aż do momentu, w którym gwiazdeczką coś się nie spodoba i zaczną grać jak grają. Nikt mi nie wmówi, że nagle oduczyli się biegać. Mecz w Białymstoku pokazał, że drużyna która zagrała wuchte spotkań więcej niż my nas zabiegała a wystarczyło zaangażowanie. Każdy mecz jest na stojąco. Nie pamiętam kiedy ostatni raz wyszli z pianą na pysku.
Co do trenera. Skorpion kolejny raz napisze, to zarząd wymienia, zmienia itd to oni wybrali Skórze ale też Rumaka czy Żurawia. Moim zdaniem trzeba się wziąć za piłkarzy, krótko przy pysku. Nie może być tak, że drużyny z dołu tabeli, mniejszym budżetem potrafią nas zgnębić.