06-04-2025, 13:34
(06-04-2025, 12:10)uncoolben napisał(a): Są stopklatki na X, o spalonym nie ma mowy. Jak i o karnym, Pięczek wbiegł w interweniującego Mrożka, który sięgał piłki.
Robisz sanki, zgarniasz piłkę, przy okazji kasujesz gościa. Mrozek zamiast nóg użył ciała. Moim zdaniem nierozważne zagranie i karny. Gość stał prawie nieruchomo, a Mrozkowi styki się przepaliły i wyszedł do piłki, której koniec końców nie złapał i piłka spadła pod nogi piłkarza Korony, ale opinia jak dupa, każdy ma swoją.
