18-04-2025, 09:56
otarliśmy się o dogrywkę, a finalnie ledwo utrzymaliśmy prowadzenie. gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka...
oczywiście ze nie miała pod kontrolą, nikt nie kontroluje straty 3 bramek. ale sie ogarnęli, co nie zawsze jest takie proste (patrz nasze mecze gdy tracimy bramkę), a my nie wyglądaliśmy na zespół który jest w stanie wrócić już do czegokolwiek fizycznie. dobra - to było już 2 lata temu. na pewno byliśmy bliżej półfinału niż Legia i Jaga, to fakt na 100%
oczywiście ze nie miała pod kontrolą, nikt nie kontroluje straty 3 bramek. ale sie ogarnęli, co nie zawsze jest takie proste (patrz nasze mecze gdy tracimy bramkę), a my nie wyglądaliśmy na zespół który jest w stanie wrócić już do czegokolwiek fizycznie. dobra - to było już 2 lata temu. na pewno byliśmy bliżej półfinału niż Legia i Jaga, to fakt na 100%
