28-04-2025, 19:06
(27-04-2025, 21:29)Antonio napisał(a): W 2022 roku też już było pozamiatane, Raków miał autostradę do mistrzostwa, grał z Cracovią u siebie, grał z Zagłębiem w Lubinie. Za tydzień może zgubić punkty w Mielcu (bo czemu nie?) a my wygramy z Puszczą (bo czemu nie?) i znowu 32 kolejka będzie ważna i decydująca. Możemy też się wypierdolić na Legii a Raków zremisować z Jagą i ciągle wszysko będzie w rękach Pana Trenera Jacka Zielińskiego.
Nie no, stąpajmy twardo po ziemi. Gramy totalne gówno na wyjazdach i jakoś ciężko uwierzyć, że w Warszawie będzie lepiej.
Równie dobrze, można napisać, że Lech wygra Ligę mistrzów (bo czemu nie?)
To takie myślenie życzeniowe, które średnio sprawdza się na murawie.