30-04-2025, 06:14
Zgodzę się praktycznie ze wszystkim, poza jednym. Nie chcąc przesadnie bronić Mariusza, pragnę zauważyć, że on miał zdecydowanie słabszą kadrę niż teraz Frederiksen. Nie przesadzałbym też z rzekomym lejem jaki pozostał po Rumaku, bo on tu był raptem rundę i se potuptał z powrotem do akademii. 
Mariusz Rumak to naprawdę nie jest największy problem tego klubu. Celowałbym w gabinety i fakt, że Rząsa w zasadzie co sezon dostaje od nich komplet nowych żyć, wyjebując się na plecy co rok, jak nie co rundę.

Mariusz Rumak to naprawdę nie jest największy problem tego klubu. Celowałbym w gabinety i fakt, że Rząsa w zasadzie co sezon dostaje od nich komplet nowych żyć, wyjebując się na plecy co rok, jak nie co rundę.