Czyli które to transfery przyczyniły się do tego, że na jesieni w ofensywie wyglądaliśmy tak, jak nigdy w ostatnich latach, czego kulminacyjnym momentem był mecz z Jagą w Poznaniu? Douglas? Kozubal? Tylko oni grali wtedy w podstawie. Walemark pierwszy raz wszedł właśnie z ławki w meczu z Jagą, a w podstawie grał nawet Fabiema i Hotić. Ten drugi miał wtedy całkiem dobry okres. Ale on był u nas już w zeszłym sezonie. Nie przypuszczam, że chodzi Ci o...Fabiemę?
W tamtym okresie grę robili nam Sousa, Hotić, Kozubal, Ishak i mający świetny okres...Gurgul, który raz po raz napędzał lewą stronę kapitalnymi podaniami, często otwierającymi drogę do bramki. Poza Kozubalem Rumak miał ich wszystkich do dyspozycji.
Mamy rozumieć, że w Bydgoszczy, Niecieczy, Wrocławiu. Opolu również hejt tamtejszych kibiców stanął Mariuszowi na drodze do chwały jego i prowadzonych przez niego klubów?
W tamtym okresie grę robili nam Sousa, Hotić, Kozubal, Ishak i mający świetny okres...Gurgul, który raz po raz napędzał lewą stronę kapitalnymi podaniami, często otwierającymi drogę do bramki. Poza Kozubalem Rumak miał ich wszystkich do dyspozycji.
Mamy rozumieć, że w Bydgoszczy, Niecieczy, Wrocławiu. Opolu również hejt tamtejszych kibiców stanął Mariuszowi na drodze do chwały jego i prowadzonych przez niego klubów?