No ale w 8 ostatnich kolejkach miał już tego Ishaka, Ishak strzelał a Lech zrobił:
- 2 zwycięstwa (Pogoń i ŁKS)
- 2 remisy (Cracovia i Widzew)
- 4 porażki (Puszcza, Korona, Legia, Ruch)
Cała wiosna w wykonaniu Lecha to 12 wynik w lidze. 2 punkty więcej niż Warta. Tego nie da się usprawiedliwić brakiem Ishaka szczególnie, że jego poprzednik też często nie mógł z niego korzystać i jesień kończył z 3 wynikiem w lidze a nie jak wspomniałem z 12.
Skład Lecha w przegranym 4-0 meczu z Rakowem:
Mrozek - Pereira, Milić, Salamon, Gurgul - Gholizadeh, Karlstrom, Murawski, Hotić, Velde - Marchwiński. To jest skład węgla i papy? Z Ishakiem za Marchewę i Sousą za Hoticia by nie przegrali? Brom wygrał z Rakowem 4-1 mając jeszcze śmieszniejszy skład z Pereirą na skrzydle i Blaziciem w obronie.
- 2 zwycięstwa (Pogoń i ŁKS)
- 2 remisy (Cracovia i Widzew)
- 4 porażki (Puszcza, Korona, Legia, Ruch)
Cała wiosna w wykonaniu Lecha to 12 wynik w lidze. 2 punkty więcej niż Warta. Tego nie da się usprawiedliwić brakiem Ishaka szczególnie, że jego poprzednik też często nie mógł z niego korzystać i jesień kończył z 3 wynikiem w lidze a nie jak wspomniałem z 12.
Skład Lecha w przegranym 4-0 meczu z Rakowem:
Mrozek - Pereira, Milić, Salamon, Gurgul - Gholizadeh, Karlstrom, Murawski, Hotić, Velde - Marchwiński. To jest skład węgla i papy? Z Ishakiem za Marchewę i Sousą za Hoticia by nie przegrali? Brom wygrał z Rakowem 4-1 mając jeszcze śmieszniejszy skład z Pereirą na skrzydle i Blaziciem w obronie.