01-05-2025, 12:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-05-2025, 12:44 przez strzelisty jupiter.)
Argumenty nazywasz mantrą. Napisałem już wszystko co miałem w temacie Rumaka. Frederiksen od początku ma cieplarniane warunki, wszyscy przywitali go tu chlebem i solą. Na Rumaka nagonka była od samego początku. Mimo braku Ishaka i Sousy, zaczął bardzo dobrze, wygrywał, remisował, a jazda po jego osobie trwała mimo tego.
Nie przekonamy się. Ty nie widzisz strony psychologicznej albo tniesz głupa że nie widzisz.
Zbuduj coś przez cztery miesiące pracy w okolicznościach ciągłej połajanki. Odpowiedziałem już na to zresztą wcześniej. Żaden piłkarz nie będzie umierał za trenera, którym jawnie gardzą kibice w swojej większości. Wszyscy i tak wiedzieli, że zaraz go tu nie będzie, więc można zrobić sobie półroczne wakacje od ambitnego kopania i zająć się swoją robotą należycie jak przyjdzie ktoś docelowy.
Nie przekonamy się. Ty nie widzisz strony psychologicznej albo tniesz głupa że nie widzisz.
Zbuduj coś przez cztery miesiące pracy w okolicznościach ciągłej połajanki. Odpowiedziałem już na to zresztą wcześniej. Żaden piłkarz nie będzie umierał za trenera, którym jawnie gardzą kibice w swojej większości. Wszyscy i tak wiedzieli, że zaraz go tu nie będzie, więc można zrobić sobie półroczne wakacje od ambitnego kopania i zająć się swoją robotą należycie jak przyjdzie ktoś docelowy.