( 8 godzin(y) temu)marekst napisał(a): Dla tych co byli na stadionie to będzie pamiętny mecz jak ten z Siarką
daleko idące porównanie

ale chciałem trochę o tym napisać, w piłce nożnej chodzi o emocje, bramki, polot i radość. dziś było to wszystko, a ludzi na trybunach to poniosło, nawet na prostej okazało się że wiara umie w piosenki i zna słowa. wprawdzie to nie był mecz w finale, o tytuł czy z Legią, tylko tylko z Puszczą. I to że na taki mecz, gdzie pewnie już niewielu wierzy w tytuł, przyszło 25 tyś, i dostali mnóstwo pięknych bramek i po prostu radości, było zarąbiste. I nie zawsze trzeba patrzeć czy ktoś inny przegrał, wygrał, liczyć punkty i patrzeć na tabelę. Dziś to była czysta radość z obecności na stadionie. Czułem się jak w sezonie 2001/2002 gdy golilśmy wszystkich wracając do pierwszej ligi. Niech ten zespół urośnie tym meczem i zobaczy że z Puszczami też potrafi
