Nie kompromitacji, bo obiektywnie zagrali nieźle. Walka, ambicją, determinacja. I dobre zmiany tym razem Zimnego.
Carstensen i Douglas uspokoili obronę. Gonzales dal się nabić bo stal w dobrym miejscu i nieźle nawet pogrywal.
Carstensen i Douglas uspokoili obronę. Gonzales dal się nabić bo stal w dobrym miejscu i nieźle nawet pogrywal.