(18-05-2025, 19:40)marekst napisał(a):Żal mi Ciebie, żółc Cię kiedyś zabije. Zobacz na statystyki meczowe. Głupie błędy nie przesłaniają tego, że cosnęli od początku do końca. Bałem się obsrania, a go nie było. Kiedy Lech potrafił podnieść się dwukrotnie po gongu?(18-05-2025, 19:30)joseph napisał(a): Nie kompromitacji, bo obiektywnie zagrali nieźle. Walka, ambicją, determinacja. I dobre zmiany tym razem Zimnego.
Carstensen i Douglas uspokoili obronę. Gonzales dal się nabić bo stal w dobrym miejscu i nieźle nawet pogrywal.
Ty chyba inny mecz oglądałeś albo jakąś powtórkę. Cały mecz obsrani, zero pomysłu, obrona dupy dawała z Mrozkiem przy każdej okazji, kolejny stracony gol bo im się kurwa zabawy w polu karnym zachciało.
Remis nam uratował pizda frankowski nie dając karnego cyganom oraz tym, że Gonzalez nie zdążył spierdolić przed strzałęm Milica.
Z-E-R-O kontroli w tym mecz
Trochę obiektywizmu.