21-05-2025, 11:21
Myślę, że za wiele się nie zmieniło. Gdyby wpadła ta bramka Maka sam na sam na 3-1 to mogłoby być pozamiatane i dziś byśmy znowu pisali, że przy większym pressingu nasza obrona się obsrała a zawodnicy w głowach mieli istny Meksyk i mentalnie nie dojechaliśmy. Tutaj też się rodzi pytanie czy w defensywie mamy na pewno zawodników na odpowiednim poziomie. Moje wątpliwości budzi przede wszystkim Gurgul i Mońka. Mońka oczywiście się uczy ale tą naukę powinien pobierać na wypożyczeniu choćby w takim GKSie a Gurgul to odnoszę wrażenie, że na Lecha staje się za cienki. Do tego jeszcze dochodzi Douglas, który pozostaje dla mnie zagadką. Problemy kadrowe na wiosnę bardzo mocno uwypukliły lichą defensywę.