22-05-2025, 12:35
Cieszy że coraz więcej wiary dostrzega wieloletnie zaniedbania w kwestii budowania kadry, co na poprzednim forum było rzadkością. Post pod Twoim, ale Ciebie akurat joseph to nie dotyczy.
Jeśli zdobędziemy ostatecznie tego mistrza (nie ma innej opcji), będzie to znowu ślizgnięcie się Rutkowskiego, bo my obecnie mamy kadrę ledwo, ledwo na jeden front. Ledwo, ledwo, bo gabinety zwyczajowo nie przewidziały, że piłka nożna to sport, w którym występują kontuzje.
Dużo pracy przed zarządem i komitetem transferowym w najbliższych tygodniach. Obstawiam, że znowu wpierw odejdzie kilka ważnych ogniw, a ślamazarnie czasowo pójdzie pozyskiwanie nowych do składu. Co by tradycji stało się zadość.
Jeśli zdobędziemy ostatecznie tego mistrza (nie ma innej opcji), będzie to znowu ślizgnięcie się Rutkowskiego, bo my obecnie mamy kadrę ledwo, ledwo na jeden front. Ledwo, ledwo, bo gabinety zwyczajowo nie przewidziały, że piłka nożna to sport, w którym występują kontuzje.
Dużo pracy przed zarządem i komitetem transferowym w najbliższych tygodniach. Obstawiam, że znowu wpierw odejdzie kilka ważnych ogniw, a ślamazarnie czasowo pójdzie pozyskiwanie nowych do składu. Co by tradycji stało się zadość.
