30-05-2025, 14:35
tak to można powiedzieć o każdym naszym zawodniku w meczach gdzie kompletnie nam nie szło. Ishak w meczu z Piastem też "nie dawał rady". Akurat Rodado daje liczby i to w lidze która wcale nie jest taka oczywista, więc jakoś trudno to podważać. A jego miłość do klubu - jakoś średnio wierzę w takie wyznania od piłkarzy, a nawet jeśli - to chyba dobrze. może ma inne cele życiowe niż gonienie za kasą i rozwojem za wszelką cenę. W sumie tego chcieliśmy od Ishaka który został bo jest mu tutaj dobrze.