[koziołek]

Po cholerę są takie komentarze, że ktoś jest tak słaby i tak mało ambitny, że nie dałby rady w gierce z kolegami? Tu nie mam na myśli kogoś konkretnego bo wiele osób tak pisze ale żaden z nich chyba nie wyszedł na takim poziomie na boisko i nie wie co to znaczy.
A propos Fiabemy - na Lecha za wysokie progi ale to nie jest poziom klepania z kolegami. Chyba, że Ci koledzy to starzy wyjadacze z wyższych lig to może. Sam Fiabema a raczej decyzje trenera mnie dziwą bo Ba Lua już zdecydowanie więcej pokazywał a trener go odstrzelił. Pewnie musi dostać odpowiednią ilość szans..chyba muszą w nim widzieć więcej niż Trzeciak w Lewandowskim.