18-07-2025, 10:50
Dalszy ciąg męczenia buły o nierozumienie określenia "faworyt do zwycięstwa"?
Nie mamy gwarancji że rozniesiemy Cracovię w pył.
Mamy większą szansę że z nimi wygramy (w jakimkolwiek stosunku) niż że z nimi przegramy/zremisujemy.
Dopiero się docieramy, więc optymistycznie stawiam na wymęczone 1:0 albo 2:1 - ważne żeby skasować 3 pkt.
Nie mamy gwarancji że rozniesiemy Cracovię w pył.
Mamy większą szansę że z nimi wygramy (w jakimkolwiek stosunku) niż że z nimi przegramy/zremisujemy.
Dopiero się docieramy, więc optymistycznie stawiam na wymęczone 1:0 albo 2:1 - ważne żeby skasować 3 pkt.