17-01-2025, 18:24
Bardziej martwi to, że rozmowy w sprawie nowego napastnika utknęły. Nie chcę myśleć, co to będzie, jeśli coś - tuf tfu - stanie się Ishakowi. A on nigdy nie dogrywa pełnego sezonu... Brak zmiennika na odpowiednim poziomie to będzie powtórka z poprzedniej wiosny i najbardziej kosztowne i gorzkie zaniechanie/ zaoszczędzenie tego roku. Decyzja kluczowa. Ale tym razem chyba o tym w Klubie wiedzą.