Zawsze mamy pecha w tych losowaniach el. LM. Tego się obawiałem, jedna z dwóch drużyn, których chciałem uniknąć w razie awansu do Q3. Załóżmy, że przechodzimy Islandczyków to od dzisiaj mamy aż całe 2 tygodnie, żeby być w topowej formie, każdy z naszych graczy musi być w swoim prime time jeśli chcemy powalczyć o play-off. Ciężko mi to sobie wyobrazić, że w 2 tygodnie z takiego mułu dojdziemy do formy mutant ale... Wierzę w piłkarskie cuda.
Nasz Kolejorz to Nasze życie!