22-07-2025, 17:12
Obejrzałem migawki z podpisania kontraktu z Rodriquezem. W roli głównej wystąpił Piotr Rutkowski, którego zachowanie wzbudziło u mnie spory niesmak. Nie dość, że zachowywał się jakby zbudował klub samodzielnie od 0 albo kupił za swoje i stworzył hegemona dzięki geniuszowi, to jeszcze znowu usłyszałem groźbę, że on tu będzie i ze 30 lat jeszcze a od samego Hiszpana wymagał, żeby wygrywał dla niego. Nie dla kiboli, nie dla klubu - dla niego. Kim on do h...a jest, żeby takie teksty walić do nowego zawodnika? Na miejscu tego piłkarza czułbym zażenowanie. Kompleksy się z Piotra ulewały każdym otworem, przede wszystkim gębowym. Wielki właściciel klubu piłkarskiego, zachowanie Dyzmy.