23-07-2025, 14:26
(23-07-2025, 13:35)hif napisał(a): Ale z drugiej strony, za dwa lata odpadnie nam 14 punktów, a to ogromny ubytek. Więc z tego powodu LKE jest od LE dla nas lepsza. Punkty (a co za tym idzie - rozstawienia) są droższe niż te 5-6 mln euro różnicy. Co z tego, że pogramy w LE np 2 lata z rzędu, ugrając tam 6 punktów co sezon, a potem za dwa lata będziemy w miejscu wyjścia, znów z 17 punktami na koncie.
Co z tego? No jak dla mnie to piłka nożna polega na graniu z jak najlepszymi. Więc dla mnie solą tej zabawy są mecze z Betisami i innymi Laziami, a nie ciułanie jakichś punktów z Backami Topolami, żeby tymi punktami ułatwić sobie za kilka lat awans do meczów z .....Betisami i Laziami.
5-6 mln eur to jest tylko i wyłącznie różnica w premiach za awans do grupy, gdzie nie uwzględnione są prawa telewizyjne, które dzielone są na liczbę drużyn z danego kraju, grającą w danym pucharze. Więc grając samemu np. w LE, dostaje się jeszcze większą kasę. O LM nie wspominając.
Żeby być rozstawionym w 4. rundzie eLM trzeba mieć ok. 38 punktów, więc to jest praktycznie 5 lat regularnego grania w grupie LKE. i wygrywanie tam po cztery mecze w fazie ligowej. Mało realne. Więc realnie patrząc możemy liczyć na rozstawienie w 3. rundzie. I jaka to jest realna korzyść w stosunku do obecnej sytuacji. albo do sytuacji, gdy jesteśmy rozstawieni w 4. rundzie? Praktycznie żadna. Wystarczy i trzeba pokonać jedną drużynę rozstawioną. Teraz trzeba to zrobić w 3. rundzie (w. 4. rundzie przejmuje się ranking przeciwnika z 3. rundy) , a w przypadku rozstawienia w 3. rundzie, wpadamy na taką drużynę w 4. rundzie. Więc sorty, korzyści są tak wydumane, że ja tego totalnie nie kupuję. Uważać trzeba, żeby nie wypaść poza rozstawienie w 2. rundzie, gdyż wtedy faktycznie dochodzi nam jedna runda grania z teoretycznie lepszymi przeciwnikami.
Osobną sprawą są różnice w jakości między drużynami rozstawionymi i nierozstawionymi w 3. i 4. rundzie. Tak szczerze, to patrząc na to zestawienie, praktycznie nie widzę większej różnicy, a już na pewno nie powiem, że granie z rozstawioną przykładową Zvezdą będzie dużo trudniejszym zadaniem, niż granie z nierozstawionym Sturmem, czy Basel.