Genk zakończyło sezon zasadniczy na pierwszym miejscu z przyzwoitą przewagą 9 punktów. Potem podzielili punkty na pół (jak drzewiej u Nas) i w rundzie finałowej już nie pykło, stąd to ich trzecie miejsce. Czy to fatalny sezon...?
Tak czy inaczej, oni nie są już tak mocni ani my tak słabi jak 7 lat temu
edit, jeszcze taka ciekawostka - po rundzie zasadniczej, oprócz tego że dzielą punkty na pół to dzielą też tabelę na trzy części - jedna walczy o mistrza, druga o utrzymanie a najlepsza jest ta środkowa - drużyny z miejsc 7-12 walczą o jedno miejsce w kwalifikacjach LKE. Efekt jest taki że 5 i 6 drużyna fazy finałowej jest poza pucharami, jest za to w nich znane Nam Charleroi które było 10 po rundzie zasadniczej i w ogóle nie było ich w fazie finałowej
Tak czy inaczej, oni nie są już tak mocni ani my tak słabi jak 7 lat temu
edit, jeszcze taka ciekawostka - po rundzie zasadniczej, oprócz tego że dzielą punkty na pół to dzielą też tabelę na trzy części - jedna walczy o mistrza, druga o utrzymanie a najlepsza jest ta środkowa - drużyny z miejsc 7-12 walczą o jedno miejsce w kwalifikacjach LKE. Efekt jest taki że 5 i 6 drużyna fazy finałowej jest poza pucharami, jest za to w nich znane Nam Charleroi które było 10 po rundzie zasadniczej i w ogóle nie było ich w fazie finałowej