Wczoraj, 11:45
Wiem, że to nie jest koncert życzeń, ale może ktoś będzie miał podobną refleksję, choć może nie szczególnie przed dzisiejszym meczem. W każdym razie już od dawna ilekroć sobie przypomnę i posłucham chyba jednego z pierwszych meczów, gdzie śpiewaliśmy "W Grodzie Przemysława" ( Lubin 2009 chyba ) to mega dobrze wypadały szybsze bębny - nie pamiętam, żebyśmy na Bułgarskiej kiedyś śpiewali podobnie - https://youtu.be/lgNH2cvOv9M?si=E8_Vpw_ufRxYciVI&t=84
