Wczoraj, 23:10
Nie wiem czy Ouma miał szansę coś zrobić przy bramce na 1-3, ale i tak po stracie Perreiry się wypierdolił. Pierwsza połowa, mega duma, piękne to było. Do tej pory nie wiem jak bramkarz Crveny złapał strzał Alego, doping mega.
Przestanmy robić z Szymczaka skrzydłowego, przestanmy robić z niego piłkarza na miarę Lecha. Gość stracił piłkę i nie wrócił za nim.
Była walka, było zaangażowanie, po przerwie nas rozxzytali, że każda akcja szła przez Perreire.
Przestanmy robić z Szymczaka skrzydłowego, przestanmy robić z niego piłkarza na miarę Lecha. Gość stracił piłkę i nie wrócił za nim.
Była walka, było zaangażowanie, po przerwie nas rozxzytali, że każda akcja szła przez Perreire.