Dzisiaj, 07:44
(Dzisiaj, 01:17)Mosina napisał(a): ale co to znaczy przestaliśmy funkcjonować jako drużyna, to jest przyczyna czy skutek? bo dla mnie skutek tego że ta kadra, przynajmniej na dziś, nie zagra na takiej intensywności 90 min. zagra 20 - i to był ten zryw w pierwszej połowie, gdybyśmy mieli więcej szczęscia albo zwykłych umiejętości - powinno byc min 2:1.
Ale wracając, po to jest ławka żeby uzupełnić kluczowe miejsca które nie moga grac 90 min, a my wprowadzamy gorzej biegających i słabszych, no może poza Gislim. Więc tak - zabrakło zmienników, nie wiem skąd Ci się ten wniosek ugotował
Tylko widzisz. Jagiełło był do zmiany przez kontuzje. Zostają więc 4 do wykorzystania a tych kluczowych miejsc do zmiany było dużo więcej bo i boki obrony nie mieli siły biegać od pola do pola. I Ali tradycyjnie od 60 minuty gaśnie. Skrzydłowi też przestali chodzić jak należy. Ishaka wypadałoby zmienić z tego co tu czytam. Siedem zmian minimum trzeba by zrobić a nie wiadomo co z Kozubalem, żeby utrzymać tę intensywność jaką narzuciliśmy w pierwszej połowie i chwilę po przerwie. Moim zdaniem bez szans.
Frederiksen poszedł vabank. Gdyby wpadło Aliemu i komuś tam chwilę po przerwie to była szansa to wygrać. Nie wpadło a sami zrobiliśmy dwa babole. Trudno.