[quote pid="6160" dateline="1754548842"]
Od Lecha oczekuję, że będzie grać co roku w grupie jakichkolwiek pucharów. Co najmniej 3-4 lata pod rząd po czym nastąpi atak na LM jako drużyna rozstawiona. Do tego trzeba mieć mocną, szeroką kadrę, która wydaje się, że na ten sezon została zbudowana. Utrzymać to, w lidze zdobywać min. 2 miejsce i może w do 2030 roku uda się spełnić marzenia. To jest nasza droga do raju.
[/quote]
Serio uważasz, że mityczne rozstawienie jest tutaj decydujące, aby awansować do LM? W tym roku, w IV rundzie, nierozstawione będą najprawdopodobniej:
Basel
Dynamo
Sturm
Slovan
Qarabag.
Rozstawione:
Kopenhaga
Crvena
Celtic
Bodo
Ferencvaros
Jak dla mnie, to tutaj obecnie z każdego z tych zestawów, trzy pierwsze wymienione kluby, to jest mniej więcej ten sam poziom trudności dla nas, czyli ciężary, ale żaden z tych klubów nie jest z innego świata piłkarskiego. Tak samo z dwoma następnymi z tych zestawów. Tutaj widzę kluby raczej słabsze od pierwszych trójek, które można pokonać i które już niedawno pokonywaliśmy.
Nie widzę więc praktycznie żadnej różnicy, czy w tej rundzie bylibyśmy rozstawieni, czy też nie. Z żadnym z tych 10 klubów nie będziemy mieć natomiast szans, robiąc wczoraj takie babole, jak zrobiliśmy. Nie ma takiej opcji. My robimy takie babole grając czy to z Lechią, czy też z Cracovią, więc to nie była kwestia super jakości po drugiej stronie boiska.
Mamy nad tym pracować do 2030 roku???????!!!!!!!
Od Lecha oczekuję, że będzie grać co roku w grupie jakichkolwiek pucharów. Co najmniej 3-4 lata pod rząd po czym nastąpi atak na LM jako drużyna rozstawiona. Do tego trzeba mieć mocną, szeroką kadrę, która wydaje się, że na ten sezon została zbudowana. Utrzymać to, w lidze zdobywać min. 2 miejsce i może w do 2030 roku uda się spełnić marzenia. To jest nasza droga do raju.
[/quote]
Serio uważasz, że mityczne rozstawienie jest tutaj decydujące, aby awansować do LM? W tym roku, w IV rundzie, nierozstawione będą najprawdopodobniej:
Basel
Dynamo
Sturm
Slovan
Qarabag.
Rozstawione:
Kopenhaga
Crvena
Celtic
Bodo
Ferencvaros
Jak dla mnie, to tutaj obecnie z każdego z tych zestawów, trzy pierwsze wymienione kluby, to jest mniej więcej ten sam poziom trudności dla nas, czyli ciężary, ale żaden z tych klubów nie jest z innego świata piłkarskiego. Tak samo z dwoma następnymi z tych zestawów. Tutaj widzę kluby raczej słabsze od pierwszych trójek, które można pokonać i które już niedawno pokonywaliśmy.
Nie widzę więc praktycznie żadnej różnicy, czy w tej rundzie bylibyśmy rozstawieni, czy też nie. Z żadnym z tych 10 klubów nie będziemy mieć natomiast szans, robiąc wczoraj takie babole, jak zrobiliśmy. Nie ma takiej opcji. My robimy takie babole grając czy to z Lechią, czy też z Cracovią, więc to nie była kwestia super jakości po drugiej stronie boiska.
Mamy nad tym pracować do 2030 roku???????!!!!!!!