Dzisiaj, 09:51
Zgadzam się w 100% z wypowiedzią Frederikssena z konferencji po meczu. Pierwszy raz zobaczyłem tych Serbów na oficjalnym treningu i byłem niemile zaskoczony ich gabarytami, co w połączeniu z szybkością, techniką i doświadczeniem dało 1:3. Oni już od pierwszego gwizdka bez problemu i z lekkością tworzyli sobie sytuacje bramkowe ale mimo wszystko pierwszy gol za łatwo...A Nas pierwszą połowa tyle kosztowała, że w drugiej nie dało rady nic zrobić.
Największe pretensje mam do Afonso, zamiast pomóc Lechowi na boisku, za co mu płacą, wybrał takie frajerskie zakończenie przygody w Poznaniu.
Największe pretensje mam do Afonso, zamiast pomóc Lechowi na boisku, za co mu płacą, wybrał takie frajerskie zakończenie przygody w Poznaniu.