Ale skąd w ogóle twierdzenie, że do pierwszej jedenastki brak kandydatów? Tak jak napisał ktoś wyżej, że ten tekst hula tutaj od czasów Kownackiego. Co chwilę się czyta o słabszych rocznikach, słabszych trenerach, zaniedbaniach itd.
A w pierwszej jedenastce biega od dechy do dechy Antek, cały poprzedni sezon grał Gurgul, teraz co poniektórzy chcieliby, żeby Lisman był już w takiej roli. Do pierwszej jedenastki powoli puka Mońka.
Jakbyśmy stawiali na wychowanków w jeszcze większym wymiarze, to by się pojawiały zarzuty, że sobie robimy okno wystawowe, zamiast skupić się na wyniku.
A nikt nie bierze jeszcze jednej, bardzo ważnej kwestii. Przecież my kupujemy coraz więcej, coraz drożej i nie ma się co oszukiwać, coraz lepszych piłkarzy na przestrzenie tych ostatnich lat...
Na jakiej podstawie jesteście w stanie określić, że X czy Y z rezerw to nie jest kandydat do pierwszej jedenastki? Szkoda, że nie da się zajrzeć tutaj do historii forum i poczytać chociażby o Antku, nie wspominając o Bednarku. I nie mam tutaj na myśli okresu, gdy grali w rezerwach, tylko byli albo w pierwszej drużynie, czy też na wypożyczeniach, jak np. Antek w Polkowicach, Moder w Odrze...
Osobiście widzę inny problem z naszymi wychowankami. Jeśli ich "kariery" po wyjeździe z Polski będą wyglądały tak, jak wyglądają, to w pewnej perspektywie czasu może się to odbić negatywnie na naszej polityce transferowej.
A w pierwszej jedenastce biega od dechy do dechy Antek, cały poprzedni sezon grał Gurgul, teraz co poniektórzy chcieliby, żeby Lisman był już w takiej roli. Do pierwszej jedenastki powoli puka Mońka.
Jakbyśmy stawiali na wychowanków w jeszcze większym wymiarze, to by się pojawiały zarzuty, że sobie robimy okno wystawowe, zamiast skupić się na wyniku.
A nikt nie bierze jeszcze jednej, bardzo ważnej kwestii. Przecież my kupujemy coraz więcej, coraz drożej i nie ma się co oszukiwać, coraz lepszych piłkarzy na przestrzenie tych ostatnich lat...
Na jakiej podstawie jesteście w stanie określić, że X czy Y z rezerw to nie jest kandydat do pierwszej jedenastki? Szkoda, że nie da się zajrzeć tutaj do historii forum i poczytać chociażby o Antku, nie wspominając o Bednarku. I nie mam tutaj na myśli okresu, gdy grali w rezerwach, tylko byli albo w pierwszej drużynie, czy też na wypożyczeniach, jak np. Antek w Polkowicach, Moder w Odrze...
Osobiście widzę inny problem z naszymi wychowankami. Jeśli ich "kariery" po wyjeździe z Polski będą wyglądały tak, jak wyglądają, to w pewnej perspektywie czasu może się to odbić negatywnie na naszej polityce transferowej.