Mosina, przecież nie od wczoraj jesteś kibolem Kolejorza. Klub przeklęty - tak często pisano na poprzednim forum i na jeszcze wcześniejszym, w czasach Litara.
Realne jest właśnie zakładanie, że piłkarze zaraz odwalą jakąś Puszczę. Tak uczy historia. Ja oczywiście tez po cichu liczę na trzy punkty w Gdańsku, ale z rączkami na kołderce. Za dużo przeszedłem z Kolejorzem. Twarz mi jeszcze nie obeschła od wyłapywanych szmat.
Jesienią tez już nas koronowano na mistrza po Jadze i Pogoni. I też była pompka. A potem były motory, puszcze, górniki i piasty
Realne jest właśnie zakładanie, że piłkarze zaraz odwalą jakąś Puszczę. Tak uczy historia. Ja oczywiście tez po cichu liczę na trzy punkty w Gdańsku, ale z rączkami na kołderce. Za dużo przeszedłem z Kolejorzem. Twarz mi jeszcze nie obeschła od wyłapywanych szmat.
Jesienią tez już nas koronowano na mistrza po Jadze i Pogoni. I też była pompka. A potem były motory, puszcze, górniki i piasty