10-02-2025, 09:48
Nic nie zmieni ale prawda jest taka, że sędziowanie w tym meczu wołało o pomstę do nieba. Czy Douglas musiał wyłapać drugą żółtą w 14 min? Śmiem twierdzić, że wielu sędziów dałoby grube ostrzeżenie w tej sytuacji. Uznana bramka mimo VARu? Komentować nie trzeba. Lechia taka miała plan. Biegać ostro od początku a nóż może coś się uda. Było widać, że po pierwszym szaleństwie betonów gra zaczęła się uspokajać. Niestety wpadło czerwo i zaczęło się od nowa. Dla Lechii wszystko ułożyło się idealnie. W drugiej połowie co oczywiste spuchli i grający w 10 Lech zaczął momentami dominować. Nie chcę tutaj nikogo bronić ale na prawdę pechowo dla Lecha się to ułożyła. Betonom tym razem ta taktyka przyniosła komplet pkt, z Motorem się nie udało. W ogóle odniosłem wrażenie, że Lechia ma się utrzymać i obstawiam, że tak się stanie.