Już jest. Mario Gonzalez, wypożyczenie do końca sezonu bez opcji wykupu. Jakbym miał patrzeć na pełną połowę szklanki - wygląda liczbowo trochę jak Ishak, gdy do nas przychodził, nawet TM go w maksie wyceniał na tyle samo. Pusta połowa szklanki to dwa ostatnie sezony bez liczb.
Czyli - raczej tymczasowa zapchajdziura, ale z widokami na jakąś jakość (jak Carstensen nie przymierzając), a właściwy transfer latem, teraz ewentualnie wrócą do tematu LO, ale coś czuję, ze i tu poczekają na rozwój wypadków.