13-09-2025, 21:23
Podobnie jak kolega wyżej, też się zagotowałem jak Moutinho przysymulowal.
Naszym zadaniem było wyjść za murawę i wygrać a nie zniżać się piłkarsko do poziomu drużyn Ojrzyńskiego.
Joel też chyba ze 3 razy leżał. Strasznie szarpany był ten mecz i mało atrakcyjny.
Naszym zadaniem było wyjść za murawę i wygrać a nie zniżać się piłkarsko do poziomu drużyn Ojrzyńskiego.
Joel też chyba ze 3 razy leżał. Strasznie szarpany był ten mecz i mało atrakcyjny.