Środek słabo, to teraz największe zmartwienie. Oumie coś tam parę razy wyszło, ale wciąż przeplata ładne (nawet - eleganckie) zagrania niechlujnymi a na jego pozycji to tak raczaj nie wypada. Jagiełło dyskretny i oszczędny w ruchach, Lima uciekał jak zwykle na boki. Nie mamy dziesiątki... w sumie to jednak najlepiej teraz wygląda, jak jest tam Jagiełlo właśnie. Stoperzy pewnie, i to wartość sama w sobie nwet po meczu z tak słabym przeciwnikiem, doda - mam nadzieję - pewności siebie przed kolejnymi spotkaniami. Ismaheel spoko, Mozek też.
Bez fajerwerków, ale widać było, że plan był - nie zmęczyć się, nie dać się pokopać, wygrać, ograć rezerwowych i wracających do zdrowia. I go wykonano (1 faul Lecha do 70 minuty zdaje się). Teraz schody, Muraś, wracaj.
Bez fajerwerków, ale widać było, że plan był - nie zmęczyć się, nie dać się pokopać, wygrać, ograć rezerwowych i wracających do zdrowia. I go wykonano (1 faul Lecha do 70 minuty zdaje się). Teraz schody, Muraś, wracaj.