20-09-2025, 21:55
(20-09-2025, 19:54)Lucyferek napisał(a): Rywal nie istniał, punkty zgarnięte, gdyby nie 100 Ishaka to mecz do zapomnienia. Martwi mnie tylko jedni, w każdym meczu zostawiamy 18-20 metr kompletnie bez asekuracji, natracimy mnóstwo bramek jeśli tego nie wyeliminujemy.
Co do personalnych uwag to dobrze Ouma, ze dwa razy coś tam nie wyszło, ale moim zdaniem dobry mecz. Fajnie Lisman, brakuje tylko chłodnej głowy i zdecydowania w końcowej fazie akcji.
Dzisiaj nawet jeden z komentatorów stwierdził iż Ouma gra lepiej bez piłki niż piłką przy nodze. I w sumie też tak to widzę.
Dopóki nie wróci Muraś (w formie) dopóty każde zagranie Kenijczyka będzie powodowało u nas wzrost ciśnienia bo jest gość trochę elektryczny.