[marekst]

Mimo wszystko decyzję sędziego raczej się bronią. 

Dokładniej to "całego zespołu sędziowskiego", bo sam Marciniak i liniowi to pizdy skoro tyle razy VAR musiał interweniować. Ale końcowe decyzje prawidłowe, wszystkie bramki prawidłowo anulowane, czerwona bezdyskusyjna, ciężko z tym karnym ale "Douglas dał powody", a że jest z niego NIEUDACZNIK to zaliczył dwie bramki dla rakowa. Mamy tak słabą obronę w tym sezonie, że to się w głowie nie mieści. 

Swoją drogą w kiepskiej formie jest Mrozek i z tego wszystkiego to nie najbardziej martwi.

Mrozek odkąd zaczął jeździć na kadrę nosić worek z brudnymi skarpetami to zjazd niesamowity, dzisiaj jedna tylko dobra decyzja przy strzale Brunesa co ręką wybił, reszta albo dupska nie ruszał albo dziwne wybicia. 

Ogólnie wstyd, mając taką przewagę po pierwszej połowie tak łatwo roztrwonić "łatwe zwycięstwo". Jak z bohatera zamienić się w antybohatera przedstawia Palma. Asysta, bramka, do tego czerwona kartka i wykluczenie w meczu z Jagą. 

Czy zdobyliśmy 1 punkt? Nie, straciliśmy 2...