Wczoraj, 13:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj, 13:54 przez Pucenty.
Powód edycji: P.S.
)
Z Jakóbczykiem to nie jest taki prosty temat, jak się wielu wydaje. Weźcie pod uwagę przy Jakóbczyku następujący aspekt - gdyby on miał być ogrywany w pierwszym zespole, to automatycznie nie mógłby grać w rezerwach. O ile dobrze pamiętam musi być minimum 48 godzin przerwy pomiędzy występami dłuższymi niż 45 min.
Ponieważ Lech notorycznie gra w niedzielę, to za każdym razem to rezerwy grają wcześniej swój mecz. Innymi słowy, żeby Jakubczyk usiadł na ławce i może wszedł na 20 minut w zależności od sytuacji boiskowej - nie mógłby zagrać w meczu rezerw dłużej niż 45 minut.
Gdyby sytuacja była odwrotna - tj. Lech I grał mecze w piątki i soboty a Lech II w niedziele to byłoby łatwiej tym zarządzić, ale w tej sytuacji promowanie Jakóbczyka do kadry meczowej Lecha I to odbieranie mu minut w seniorskiej piłce w Lechu II... Już oczywiście pomijam inne logistyczne kwestie, których nawet nie uwzględniam teraz.
Oczywiście odrobinę patowa sytuacja, ale niech się chłopak lepiej skupi na grze w rezerwach na ten moment i chyba pozostaje liczyć, że może szansę dostanie w meczu z Gryfem.
Ale gdyby przyszła oferta wypożyczenia do I ligi na rundę wiosenną z gwarancją gry to zdecydowanie warto by było rozważyć.
P.S. Może będzie też okazja na debiut w lidze bardziej na koniec rundy jesiennej lub początek wiosennej, jak III liga jeszcze nie będzie grała.
Ponieważ Lech notorycznie gra w niedzielę, to za każdym razem to rezerwy grają wcześniej swój mecz. Innymi słowy, żeby Jakubczyk usiadł na ławce i może wszedł na 20 minut w zależności od sytuacji boiskowej - nie mógłby zagrać w meczu rezerw dłużej niż 45 minut.
Gdyby sytuacja była odwrotna - tj. Lech I grał mecze w piątki i soboty a Lech II w niedziele to byłoby łatwiej tym zarządzić, ale w tej sytuacji promowanie Jakóbczyka do kadry meczowej Lecha I to odbieranie mu minut w seniorskiej piłce w Lechu II... Już oczywiście pomijam inne logistyczne kwestie, których nawet nie uwzględniam teraz.
Oczywiście odrobinę patowa sytuacja, ale niech się chłopak lepiej skupi na grze w rezerwach na ten moment i chyba pozostaje liczyć, że może szansę dostanie w meczu z Gryfem.
Ale gdyby przyszła oferta wypożyczenia do I ligi na rundę wiosenną z gwarancją gry to zdecydowanie warto by było rozważyć.
P.S. Może będzie też okazja na debiut w lidze bardziej na koniec rundy jesiennej lub początek wiosennej, jak III liga jeszcze nie będzie grała.