Najlepszą okazję to Ishak zmarnował, bo się zbierał jak pies do jeża.
Tak popatrzyłem jeszcze raz na obszerne fragmenty meczu, to wg mnie piłką graliśmy dużo lepiej niż Legia. Ich gra to było nasze kopiuj-wklej z Pereiry, milion wrzutek, z czego do żadnej ten ich wieżowiec nie doszedł. A u nas brakło wykończenia, takiego jak ma Walemark czy Ali. Ismaheel dwa razy miał takie sytuacje, to wali prosto w środek w Tobiasza, bleeee.
Ale podsumowując, nie tego oczekiwałem po czwartkowym blamażu, remis zadowalał gwiazdeczki, w myśl zasady że lepszy punkt niż zero. Ale uważam że 3 są lepsze, i brakowało tej chęci wygrania tam do końca.
Tak popatrzyłem jeszcze raz na obszerne fragmenty meczu, to wg mnie piłką graliśmy dużo lepiej niż Legia. Ich gra to było nasze kopiuj-wklej z Pereiry, milion wrzutek, z czego do żadnej ten ich wieżowiec nie doszedł. A u nas brakło wykończenia, takiego jak ma Walemark czy Ali. Ismaheel dwa razy miał takie sytuacje, to wali prosto w środek w Tobiasza, bleeee.
Ale podsumowując, nie tego oczekiwałem po czwartkowym blamażu, remis zadowalał gwiazdeczki, w myśl zasady że lepszy punkt niż zero. Ale uważam że 3 są lepsze, i brakowało tej chęci wygrania tam do końca.
