03-11-2025, 13:52
Przecież ani ja, ani ty nie wiemy jak prezentuje się konkretny młodzian w treningu na poziomie Ekstraklasy. Nawet oglądając dwójkę ciężko powiedzieć jaka byłaby ich przydatność w pierwszej drużynie. Jednak skoro Jakóbczyk czy Barański nie zanotowali liczb przeciw Zawiszy na czwartym poziomie rozgrywek w Polsce, należy przypuszczać, że tym bardziej przeciw Motorowi nie odkryliby Ameryki. Mógłbyś dać tą dwójkę zamiast Fiabemy i Gumnego, którzy tak bardzo ci przeszkadzają, ale przecież pierwszym do wejścia na szpicy jest Agnero, który wszedł wcześniej od Fiabemy i wuja pokazał. Znowu! Gdzie chciałbyś tu jeszcze upchnąć Jakóbczyka na boisku, skoro właśnie Agnero został sprowadzony do rywalizacji z Ishakiem.
Prawda jest taka, że mamy wagon kontuzjowanych piłkarzy, co w żadnym stopniu nie jest winą trenera.
Prawda jest taka, że mamy wagon kontuzjowanych piłkarzy, co w żadnym stopniu nie jest winą trenera.
